Mężczyźni – płeć na rozkurz

Fragment wywiadu Bartosza Janiszewskiego z prof. Jerzym Vetulanim ze świątecznego wydania „Wprost”:

– Uf! Od teraz brak zaangażowania w przedświąteczne sprzątanie i gotowanie mogę zrzucić na karb ewolucji.

– Poniekąd tak, choć brzmi to prymitywnie. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni ewolucyjnie dążą do reprodukcyjnego sukcesu. Dla kobiety maksimum to ok. 20 dzieci, dla mężczyzny nawet powyżej 600. Dlatego kobietom, które ponoszą ogromny koszt urodzenia dziecka, najbardziej zależy na jakości partnera. Mężczyznom – na liczbie partnerek. Od tego zależy ich sukces reprodukcyjny.

– Strasznie źle to o nas, mężczyznach, świadczy.

– To też jest ewolucja. Jeśli mamy stadko 20 samców i 20 samic, 17 samców może zginąć, a potencjał reprodukcyjny stada się nie zmieni. Pozostałych trzech może bowiem zapłodnić wszystkie samice. Ale już śmierć każdej samicy powoduje, że potencjał reprodukcyjny spada o 5 proc. Dlatego, kiedy wilki atakują stado bizonów, samce idą na zewnątrz, a samice zostają w środku.

– U ludzi to mężczyźni idą na wojnę.

– Bo kobiety są zbyt cenne, żeby ginąć. Od nich zależy przetrwanie gatunku. Tylko dzięki kulturze mężczyznom się wydaje, że są tacy ważni. Naprawdę to płeć na rozkurz.

 

Informacje o szczaw

drobinaszczawiu@gmail.com
Ten wpis został opublikowany w kategorii Uncategorized. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „Mężczyźni – płeć na rozkurz

  1. egoistka pisze:

    W obliczu takiej prawdy jedynym wyjsciem pozostaje wyparcie. Mechanizm zaprzeczenia to jednak swietna rzecz, nieprawdaz?

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s