Smutne, że wielu ludzi woli pewne rzeczy mieć w dupie niż je po prostu rozumieć.
Posiadanie w dupie tego albo tamtego wcale nie skutkuje tym, że uwalniamy się od napięć psychicznych. Co więcej – twierdzenie: „Mam to w dupie” jasno przecież wskazuje na fakt, że dana rzecz wcale nie jest nam obojętna, ale że rozbudza w nas niezwykle silne i negatywne emocje, z którymi nie potrafimy się uporać.
Szanować ludzi, ale pierdolić wszystkich, czy to posiadanie ich wszystkich z szacunkiem w dupie ?
życzeń świątecznych nie składam bo mierzi mnie ich skomercjalizowanie i pewna sztuczność ale zdrowia fizycznego i psychicznego jak najwięcej.